Forum Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG Strona Główna Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG
MiG- Mistrzowie i Gracze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

SPIS BRONI
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG Strona Główna -> Materiały do sesji
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marbit
Administrator
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wawa

PostWysłany: Śro 19:04, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Zatem Ath, musisz poćwiczyć zrozumiałe pisanie. Zwrot "ale co ja Ciebie będę uczył" jasno wskazuje, że uważałeś iż to on popełnił błąd. Z postu Thora jasno można wywnioskować iż zacytował on jakąś książkę. Owszem trudno ocenić czy przywołał to z przekąsem czy się z tym zgadza. Jeżeli odczułeś, że z przekąsem- tym bardziej nie powinieneś pisać czegoś takiego:/. Jeżeli odczułeś, że się z tym zgadza powinieneś użyć prostego zwrotu "według mnie" czy "moim zdaniem". Byłbyś świetnym prezesem partii komunistycznej;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thorgee
Drugi po cesarzu
Drugi po cesarzu



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 21:33, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Thor niczego nie przekąsił. Mogłem pochrzanić nazwę traktatu, bo od jakiegoś czasu w nieco innych książkach ryję.

Parę minut wytężonej pracy mózgownicy i faktycznie, panowie - postosunkowało mi się. "Gladiatoria" dotyczy generalnie walki długim mieczem w zbroi, młotem lucerneńskim zajmuje się francuski "Le Jeu de la Hache". Według zaś interpretacji zapisów z tego ostatniego, toporem drzewcowym walczy się bardzo podobnie, jak młotem. Że tak zacytuję: "Zresztą nikt nie mówi że używano max mrocznych jednoręcznych dwustonnych z okuciem i gwizdkiem hardcorekiller toporów". W luźnym przekładzie, topór wcale nie wyglądał jak zrośnięte półksiężyce czy inny badziew w Gothicu, a młot niezbyt przypominał nanizaną na kij cegłę, jaką znamy z gry Rune, czy chociażby okładek Manowara.

Ergo - omawiany młot i topór nie różniły się tak bardzo od siebie nawzajem. Śmiem nawet wysunąć dość śmiałe przypuszczenie, że topór był jakimś przejściem od młota (gdzie stosunek masy do powierzchni "przykładanej" przy ciosie daje nam miażdżące rezultaty) do nadziaka (gdzie siła uderzenia skupiona w jednym punkcie skutkuje przebiciem).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marbit
Administrator
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wawa

PostWysłany: Czw 17:09, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Ja zgadzam się z wnioskiem Thora, iż topór był przejściem od młota.

P.S. Nie zaczyna się zdania od "więc", a takim to słowem jest "ergo" Razz popisuj elokwencji ci lekko nie wyszedł panie studencie:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athlandil_Oylam
Gość






PostWysłany: Śro 15:19, 25 Kwi 2007    Temat postu:

To co w gothicu to nie badziew, są różnorakie topory. A topór siekiere przypominać powinien oczywiście Wink A to że to wszystko zależy, gdyż za wyjątkiem armijnej broni, większość była robiona na zamówienie pojedydyńczych osób, co oznaczało że będzie ona robiona tak by się klientowi podobała... co znaczyło, że nie zawsze będzie wyglądać tak samo i mieć ten sam ciężar. Co zresztą wiesz. A to prowadzi do wniosku że nie da się tego tak łatwo uprościć.
Powrót do góry
Thorgee
Drugi po cesarzu
Drugi po cesarzu



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 16:18, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Ustalmy zatem pewne założenia:

Erste: szew ostrza w toporze idzie po tej samej płaszczyźnie, co stylisko, nie w poprzek. Dzięki temu topór nie wygląda jak bojowa motyka.

Zweite: to, co widzi się w grach i na artworkach fantasy ma za zadanie ładnie i klimatycznie wyglądać, w praktyce większością z tych rzeczy nie dałoby się machać. Różne rodzaje toporów, powiadasz? Powiem ci więc konkretnie, że topór taki jak w pierwszej części Gothica "krzyk wojownika", "pięść trolla" czy to żelastwo, które miał Torlof, zwyczajnie nie miał racji bytu. I proszę, ne wyjeżdżaj mi tu, że ktoś mógł sobie taki topór zażyczyć. Ja też mogę sobie zażyczyć topór w kształcie trzyskibowego pługa. Powieszę go sobie na ścianę, bo nie będę przecież toporem orał, a do walki się nie nada.

Dritte: topór sam w sobie jest ciężki. Sztuka to tak rozłożyć masę, żeby na przykład po uderzeniu dało się zrobić coś więcej, niż upuszczenie topora na ziemię. To, że bohater gry macha takim żeleziwem, nie znaczy, że jest to możliwe.

Proponuję eksperyment: weź jakiś w miarę krótki model grabi, kilka pasków do spodni i hantle o masie, dajmy, 5 kg (to jest naprawdę mało, biorąc pod uwagę rozmiar na przykład "pięści trolla"). Za pomocą pasków przytwierdź owo pięciokilowe obciążenie do grabi. Naprawdę mocno i pewnie. Całość chwyć teraz tak, jak trzymał to bohater Gothica (mniej więcej postawa prawego dachu, chociaż ja bym to nazwał "wisząca skała", zaraz zobaczysz, czemu). Spróbuj machnąć tym tak, jak on, o ile pamiętam, z góry w dół. Jak wyciągniesz z krateru w podłożu, spróbuj pomachać poziomo z boku na bok, także jak czynił to ów bohater. Próby te najlepiej wykonywać w terenie i jak nikogo nie ma w pobliżu. Już wiesz, czemu tak nie wyglądały topory?

Podpowiedź: ludzie w średniowieczu może i myśleli, że umiejętność mowy jest w języku. Uważali także, że ziemia jest płaska, a w jej centrum znajduje się Jerozolima. Ale z całą pewnością wiedzieli, jak obrabiać stal i robić z niej śmiertelnie skuteczną broń. Broń i techniki walki były udoskonalane wciąż, aż do istnych cudeniek. Nie dajcie wcisnąć se ciemnoty, że średniowieczną bronią walczyło się jak maczugą Freda Flintstone'a.

Wniosek: taki topór nie miał racji bytu.

...ale eksperyment możesz wykonać, życzę miłej zabawy i gwarantuję niezatarte wrażenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athlandil_Oylam
Gość






PostWysłany: Śro 17:04, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Eee... Nie każdy jest siłaczem, więc nie będę próbował, tym bardziej że nie mam wystarczająco dobrej rzeczy by przywiązać takie hantle do grabi. Ale jak byś coś takiego zrobił, przyślij mi model, może popróbuję. Ale to nie będzie to samo bo rozłożenie sił jest inne. Ale oczywiście, sądze że co do toporów dwuręcznych, masz rację, aczkolwiek, o ile pamiętam Podbipięta walczył dwuręcznym mieczem w jednej ręce, więc myślę że mógłby sobie z takim toporem poradzić, co nie znaczy że wpadłby na taki pomysł by taki topór zamówić... ale topory jednoręczne, które są w gothicu moim zdaniem są dobrze wykonane. Przede wszystkiem jednak najlepiej było by gdybyś dał na forum takie zdjęcie, porządnego topora, bym sam mógł widzieć jak go zrobiono. Ale czytając moją wypowiedź weź pod uwagę że jestem fanem tej serii i moja wypowiedź niekoniecznie jest obiektywna.
Powrót do góry
Thorgee
Drugi po cesarzu
Drugi po cesarzu



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 18:00, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Fakt, biorę. Sam pierwszą część lubię, kolejne mnie nie porwały. Tylko że mimo, że wiele rzeczy lubię, nie uważam tego, co pokazują, za prawdę objawioną. Gdy w jednym z moich ulubionych filmów (Conan the Barbarian) bohater trzyma w rękach wielki miecz, to wiem, że w "czasach" Conana takie miecze nie mogłyby istnieć, historycznie patrząc. Wiem też, że Facill w Nieśmiertelnym bynajmniej nie mieczem dwuręcznym, choć w filmie powiedziano wyraźnie, że właśnie takim. Kwestia oddzielenia fikcji od faktów.

Podbipięta, chcąc nie chcąc, też jest postacią fikcyjną, a jego miecz mocną przesadą. Powiem tak - kojarzysz z pewnością Buliwyfa w 13Wojowniku. Kojarzysz na pewno Conana z filmu ze Schwarzeneggerem. Pamiętasz, że obaj dierżyli w dłoniach miecze naprawdę duże i robiące wrażenie ciężkich. Rzecz w tym, że bohater pokazany jako mocarz musi być wyposażony w coś ciężkiego, co "tylko on potrafi unieść" i to jest zabieg artystyczny, niemający wiele wspólnego z prawdą. Nawet miecz oburęczny, jak chociażby ten Longina (choć patrząc z historycznego punktu widzenia, Podbipięta miał raczej miecz długi, rzecz jednak nie w detalu) w istocie ważył nie więcej niż 3 kg. Trzeba też dodać rozłożenie masy. Tak "rozłożenie", nie "środek ciężkości". Współcześni nam bronioznawcy porównują miecze historyczne z ich dzisiejszymi replikami i stwierdzają jednogłośnie, że, uwaga: gorzej wypadają repliki, nawet najwierniejsze. Średniowieczny kowale potrafili tak rozłożyć masę broni, że do dziś zachowane egzemplarze "po prostu leżą w dłoni". Tego kunsztu współcześni mistrzowie replik osiągnąć nie potrafią.

Tu masz przykłady, jak topór faktycznie wyglądał:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Owszem, dochodziły różnego rodzaju zdobienia, ale generalnie kształt pozostawał zbliżony. Topory w rodzaju "pięści trolla" czy "krzyku wojownika" nie miały racji bytu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athlandil_Oylam
Gość






PostWysłany: Sob 10:49, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Taaa, ale weźmy pod uwagę że postacie rpgów są często wręcz niesamowicie silni, co tłumaczy istnienie takich toporów Wink. Tak tylko na marginesie to przypominam. Za prawde objawioną ich nie uznaje, ale mam poprostu do nich sentyment. Ja powiem tylko - jeśli nie porwały cię bo uważasz je za cukierkowe to nie masz racji, bo żadna z tych części cukierkowa nie jest Wink. A jeśli z innych powodów, to nie musisz mi mówić. Moim zdanie m gothic 3 jest trochę nazbyt "błyszczący", jeśli wiesz co mam na myśli Wink. No i jest dość zabugowany...

Post Scriptum : Klimat to ma alaska, gra może być NASTROJOWA. Nazywajmy rzeczy po imieniu.

Mar: Jak zapewne ci już wiadomo z lekcji polskiego, istnieje coś takiego jak gwara tudzież slang. Wychodząc z tego założenia, wnioskuje iż wiadomo Ci, że w takich formach wypowiedzi niektóre wyrazy nabierają pewne określone znaczenie- masz tu bardzo dobry tego przykład...
Nie czepiaj się rzeczy ogólnie przyjętych nawet przez swoiste autorytety- nawet pisarze mówią o dziełach per "klimatyczne" tudzież "ta książka ma mroczny klimat".


No to oznacza że mają ubogi zasób słów.


Ostatnio zmieniony przez Athlandil_Oylam dnia Pon 18:38, 30 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Thorgee
Drugi po cesarzu
Drugi po cesarzu



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 15:12, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Schodzimy z tematu, Ath. Tu się mówi o broni, nie zaś o polisemii w języku polskim. Nie wymienia też opinii na temat gier. Obie te rzeczy można za to przedyskutować np w Offtopie, co przysłuży się rozwojowi forum (vide: "GRACZU...").

Widzisz, tu topór z Gothica, tu miecz Longina, a tu Thor zmierzający do tego, że należy odróżnić fikcję od faktów. To, że bohater Rune walczy młotem wyglądającym jak pustak nabity na pręt nie znaczy, że takim młotem da się walczyć. To, że w filmie pokazują, jak bohater wyprowadza szybsze niż myśl cięcie kataną, po którym przeciwnik przez kilka sekund stoi zdziwiony i patrzy, jak górna część jego ciała zjeżdża odcięta chirurgicznie od dolnej nie znaczy, że przy walce kataną prawa fizyki wychodzą na papierosa. To, że w Severance jest rozbudowany system walki różnymi rodzajami mieczy, toporów i broni drzewcowych, wcale nie znaczy, że ma cokolwiek wspólnego z prawdziwą walką mieczem. To, że Cloud Strife wyrzucony mocarnymi ramionami przyjaciół wznosi się ponad Midgar, przecina "składakiem" przywołaną bestię a potem ląduje, jakby zeskoczył ze stołu na podłogę nie znaczy, że cokolwiek takiego mogłoby zdarzyć się w rzeczywistości.

Sęk w tym, że ludzie są w stanie przyjąć wręcz NIESAMOWITE bzdury bez mrugnięcia okiem wiedząc, że to fikcja, ale nie wiedzieć czemu święcie wierzą, gdy bzdury WYDAJĄ SIĘ choć mimimalnie prawdopodobne. Przykład: grając w Gothica wiesz, że nie istnieją trolle takie jak tam. Ale gdy zabijasz je toporem bezsensownie wielkim, ciężkim i wyglądającym na cholernie niewyważony dopuszczasz myśl, że taki topór wygląda sensownie.

Owszem, wiele bohaterów w RPG to mocarze ale nie wierzę, żeby nawet największy mocarz chciał walczyć bronią, którą walczy się niewygodnie, niepraktycznie i nieefektywnie. Co z tego, że taki Thorgee podniósłby pięść trolla, skoro po chwili odłożyłby zniechęcony komentując, że takim czymś nie da się walczyć.

Co zaś do eksperymentalnych grabi - wierz mi, miałyby bardzo podobne "rozłożenie sił" (przypuszczam, że chodzi ci o rozłożenie ciężaru), bo i grabiomłot i taki topór miałyby kawał metalu o dużej masie na jednym końcu i ŻADNEJ przeciwwagi, niczego, co by choć część ciężaru ciągnęło na przeciwległy koniec trzonka, żeby dało się toto jakoś trzymać. Kształt bryły stali nie ma aż tak wielkiego znaczenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athlandil_Oylam
Gość






PostWysłany: Pon 18:40, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Right, pukam się w czoło, biję się w pierś... masz racje. Niech lepiej nie mówię nic, bo tylko się skompromituje, mam rację?
Powrót do góry
Thorgee
Drugi po cesarzu
Drugi po cesarzu



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 20:59, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Ath napisał:
Ale to nie będzie to samo bo rozłożenie sił jest inne.


Niestety, w omawianym przypadku rozłożenie masy (nie "sił") jest takie same. "Model" grabiomłota wymyśliłem tak, żeby jak najlepiej odzwierciedlał walkę taką rzeczą, jak "krzyk wojownika" i "pięśc trolla" w pierwszej części Gothica. Cały eksperyment ułożyłem po to, żeby dać ci pewne wyobrażenie o tym, jak w praktyce zachowywałaby się tak nierzeczywista broń.

Ath napisał:
Podbipięta walczył dwuręcznym mieczem w jednej ręce


Jak pisałem wyżej, Podbipięta i jego miecz to jest FIKCJA. W FIKCJI ludzie wyrzuceni przez znajomych lecą na kilka kilometrów w górę i lądują, jakby zeskoczyli z murku na ziemię. W RZECZYWISTOŚCI nikt nie chciałby walczyć bronią, która jest niewyważona, nieporęczna i wymyślona po to, by ładnie wyglądać na ekranie.

Ath napisał:
topór siekiere przypominać powinien oczywiście


Topór ma się do siekiery jak kosa bojowa do kosy. Siekiera jest zaprojektowana tak, by rąbać pionowo (bądź poziomo) z dużym nakładem siły i bez dbałości o to, w ilu uderzeniach drzewo zostanie pokonane (to też jest ironia). Topór jest do walki, a to z pokojowym rabaniem drew ma tak naprawdę niewiele wspólnego.

Ath napisał:
większość była robiona na zamówienie pojedydyńczych osób, co oznaczało że będzie ona robiona tak by się klientowi podobała...


Twój koronny argument, powtarzasz go od zawsze. Oczywiście, że wielu ludzi stać było, by zamówić sobie taką broń, jaką sobie wymarzyli. Ale jest to ale - żaden rozsądny wojownik nie zamówiłby broni, którą nie da się skutecznie (czy jakkolwiek) walczyć.

Ath napisał:
Zwracam uwage na to że takie cuś prawdą nie jest...


Może zamiast szukać błędów w czyichś tekstach, zastanó się, czy grając w Gothica czy nawet Severance dowiadujesz się czegokolwiek praktycznego o walce. Vide wcześniej zaproponowany eksperyment - tak jak w "grabiomłocie" rozkładałyby się siły w "pięści trolla" i "krzyku wojownika". Wciąż próbujesz odnosić fikcję do rzeczywistości w czasie, gdy zupełnie nie da się tego tak odnieść.

Ath napisał:
weźmy pod uwagę że postacie rpgów są często wręcz niesamowicie silni, co tłumaczy istnienie takich toporów


Właśnie wcale nie tłumaczy. Powód jest prosty i napisałem go wyżej. Streszczę to tak: postać silna i zna się na walce => postać wie, jak walczyć, by być efektywną => postać wie, że walka bronią nieporęczną i źle wyważoną nie skutkuje, choćby i nie wiem ile siły się w to włożyło => postać nie posłuży się taką bronią w walce.

I na zakończenie, Ath:
Ja nie próbuję cię ośmieszyć i za wszelką cenę udowodnić, że się mylisz bądź ośmieszasz w czymkolwiek, co piszesz. Mam tylko nadzieję na otwarcie ci oczu na błędy, które, wbrew przekonaniu, tobie też zdarza się popełniać. Ty z góry zakładasz, że wiesz lepiej, choć PRZYPUSZCZAM (podkreślenie celowe, żeby nie było, że traktuję cię z góry) że nie znasz tematu tak dobrze.

Ath napisał:
tylko się skompromituje, mam rację?


Oddam ci honor - dyskusja z tobą jest prawdziwym wyzwaniem. Co do pytania w poście, niestety, muszę odpowiedzieć - TAK. Tak długo, jak wypowiadasz się na jakiś temat, nie znając go, lub, jak w tym przypadku, powołując się na argumenty oparte na fikcji - owszem, kompromitujesz się.

Dawno temu już napisałem ci, niegrzecznie, dosadnie, ale, obawiam się, z sensem. Jest taka złota zasada, że jak się w jakims temacie nie wyznajesz, to "nie otwieraj, kurwa, ryja". Cóż, dziś nie ująłbym tego w ten sposób, ale myśl jest dobra. Poświęć kilkanaście godzin z życia i nieco pieniędzy(i nie ma teraz znaczenia, ile sił i środków w to wpierdzieliłem), żeby ruszyć się i pogrzebać w traktatach dotyczących walki, a będziemy mieli o czym rozmawiać. Nie traktuj mnie tekstami o stukilowych zbrojach i dwudziestokilowych toporach, bo wszystkie te teksty już słyszałem.

Wiele rzeczy mogę wytłumaczyć. Wiele niejasności mogę wyjaśnić. Ale jednej rzeczy zrobić nie mogę - nie jestem władny wyleczyć oślego uporu i durnoty, jaką prezentujesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Athlandil_Oylam
Gość






PostWysłany: Pon 21:10, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Ja i ośli upór? Eehhhh... Ja poprostu lubie oponować Wink Jakbyś mówił że biały sufit jest biały to ja bym mówił że jest szary albo odwrotnie Wink Ale racje ci przyznaje Wink Więc nie wszystko co mówie traktuj na serio oki? Poprostu oponując dowiaduje się co ty na ten temat wiesz i sądzisz. Weryfikuje swoje wątpliwości.
Powrót do góry
Thorgee
Drugi po cesarzu
Drugi po cesarzu



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 1:38, 02 Maj 2007    Temat postu:

Czasem uda mi się zauważyć i pomyśleć, że może choć jakiś ułamek z tego, jak się tu produkuje nie idzie jak krew w piach. Nie mogłeś po prostu zapytać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivellios
Humanoid
Humanoid



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przed monitora

PostWysłany: Śro 22:05, 02 Maj 2007    Temat postu:

A co do młotów. Thor, jak wyglądały prawdziwe średniowieczne młoty? wszystkie były typu młot lucereński, czy były też takie pokroju warhammera?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thorgee
Drugi po cesarzu
Drugi po cesarzu



Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 22:44, 02 Maj 2007    Temat postu:

Zależy, co rozumiesz pod pojęciem "warhammer". Generalnie młot taki podobniejszy był do nadziaka, niż znanego świetnie narzędzia stolarskiego bądź kowalskiego. Młot taki miał niezbyt duży obuch, bo zbyt duży i ciężki byłby oczywiście nieporęczny. Często wyposażało się go w rodzaj przeciwwagi, czyli kolec. MOżna w zasadzie powiedzieć, że zależnie, jak się go obróciło, mieliśmy w dłoni młot bądź nadziak - sam wybierasz, którą stroną lepiej opłaca ci się w danej sytuacji uderzyć.

Kilka bardzo klasycznych przykładów (choć, zastrzegam, są to tylko reprodukcje. Starałem się dobrać takie możliwie mało zmodyfikowane wyobraźnią odtwórców):

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Co do twojego pytania zatem - sam odpowiedz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG Strona Główna -> Materiały do sesji Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin