Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG

Thorgee

Czyli skoczyliśmy na głęboką wodę, bo o ile wiem, jedyną osobą w miarę władną, żeby wypowiadać się na tematy filozoficzne, jest Shad. I o ile wiem, nasza dysputa o tym, czym się różni mrówka od człowieka w sferze duchowej ma tyle samo wspólnego z filozofią, co z elementarnymi pojęciami "dobra" i "zła". Krótko mówiąc, jak swego czasu z pytania, ile w sobie mamy z satanistów doszliśmy do pytania, czemu moher trzeba tępić, tak teraz od pytania o dobro i zło doszliśmy do pytania, czy zabójstwo zwierzęcia to to samo, co człowieka.

Mimo tego się wypowiem Wink

.

Co do "dobra", "zła" i moralności... zabijać nie miałem okazji, dzięki Bogu, ale jeśli chodzi o ogólne krzywdzenie - uderzyć człowieka jest jakoś tak łatwiej, przynajmniej mi. Nie mógłbym kopnąć psa z zrobienia mu krzywdy, ale człowieka - tak. Tylko że tu poza samym dobrem i złem wchodzi mnóstwo innych czynników.

Athlandil_Oylam · Gość

Czyli ustaliliśmy że zabijanie jest złe... Co nie oznacza że nie można zabijać, lecz oznacza że nie powinno się zabijać, chyba że "nie ma sie innego wyboru".

Zabijanie jest złe bo : gdybyś zabił najlepszego przyjaciela nie czułbyś wyrzutów sumienia?(nie biore pod uwage innych czynników i ustalam że jest to człowiek by nie było niedomówień)
A czym się różni inny człowiek od twojego przyjaciela? Czy nie jest człowiekiem jak on? Dlatego zabijanie ludzi jest złe.

Powiem też że zabijanie zwierząt raczej złe nie jest bo gdyby tak było to Bóg by nam tego zabronił, nieprawdaż?

Poza względami religijnymi są też względy oczywiste : Ludzie są wszystkożerni więc powinni jeść i rośliny i zwierzęta, więc zabijanie zwierząt nie jest złe. Bo zwierzęta też polują na ludzi nieprawdaż? Oczywiście większość z nich nas unika ze strachu. Gdyż człowiek jest najdoskonalszym myśliwym... poza tym raczej nie chciałbyś by ktoś cie zabił nie? Więc i ty nie zabijaj...

Athlandil_Oylam · Gość

A teraz się zapytam : czy kradzierz jest zła?

Marbit

Kradzież owszem jest zła z tego samego powodu;) Naruszasz czyjąś wolność osobistą, tak samo byś nie chciał żeby ktoś tobie to robił, tzw. "Nie rób nikomu co tobie nie miłe" I tyle dalsze pytanie w stylu "Czy coś jest złe" podobne do tych pytań sa bez sesnu bo zawsze będą te same argumenty;]

Chupacabras

Marbit

Nie chciało mi się bawić w edytowanie posta Chupas... Co do polowania zwierzat na ludzi zapewniam ciebie że jakbyś się przeszedł po sawannie jakies zwierze by cię schrupało z przyjemnością. Bardzo ci współczuję twoich poglądów i musze to powiedzieć... ale jak czytam takie twoje posty jestem za tymi szkołami szczególnej opieki socjalnej Giertycha:/ Royumiem że jesteś wegetarianinem albo nawet weganem bo zwierzęta są dla ciebie ważniejsze od ludzi do których byś sobie z chęcią strzelał:/
STOP dziecią neostrady:/ Kiedyś uważałem że Athlandil jest dziwaczny dzisiaj zmieniam zdanie:/ Jego posty sa głupie ale przynajmniej nie głoszą jakiś dziwacznych herezji:/ Jeżeli rozmawiamy o "Dobrze" i "Złu" to chyba wyszła nam kwintesencja "zła" w postaci poglądów Chupacabrasa, pomimo jakiś "szczytnych" idei są one "złe" w moralnym tego słowa znaczeniu. Dlaczego? Bo nie mają żadnych wartości poza iluzorycznymi ideami:/, kierują się zachciankami jednej osoby, nie uwzględniają poglądów innych, a nie przed wprowadzeniem jego poglądów w życie blokuje go jedynie strach przed czymś podobnym w stosunku jego osoby :/
Może trochę mnie poniosło ale nie ścierpie takich idiotyzmów :/

kshinji

Chupas jest niebezpieczny - typowy ekolog terrorysta. Biedne świnki nie mają życia więc zabijmy za to ludzi. Bo lkudzie nie są już biedni.

Cool

zR@ziel

Pfffff ! Jakoś nie mam najmniejszych wyrzutów sumienia za te muchy/komary/mrowki/żaby/ etc. ktore chcąco badz niachcąco ( raczej chcąco Razz

) unicestwilem Razz

Athlandil_Oylam · Gość

Chupacabras jesteś poprostu śmieszny. Zwierzęta mięsożerne zazwyczaj nie polują na ludzi tylko dlatego że się ich boją... oczywiście są wyjątki... czy myślisz że rekiny nie zjadły by ze smakiem ludzkiego mięsa? Bo czym się ono różni od mięsa innych zwierząt? Zresztą to napisałem już wcześniej... Gdyby człowiek nie polował na zwierzęta, napewno one polowały by na człowieka(za wyjątkiem roślinożernych zwierząt, co jest zresztą oczywiste). Tymbardziej że człowiek ma skóre miękką, kłów i pazurów nie posiada i nie jest tak szybki jak inne zwierzęta.

I tu widać że najsłabszy wygrywa, bo by zwyciężyć musi używać różnych wykrętów i sztuczek, do pokonania wroga, przez co staje się w tym dobry i coraz lepszy, w tym czego używa do zwycięstwa.

gamroth1

cóż, dorzuce swoje trzy grosze, Ath proponuje najpierw zdefiniować ogólne pojęcie Dobra i Zła które dyskutanci przyjmą za wspólne i do niego bdą sie odnosić, wiadomo różnica tych pojęć dla fanatyka zaślepionego wiarą i Ideami a totalnym ignorantem takim jakim jestem ja jest podejrzewam conajmniej duża, ale nie o tym, czy zabijanie jest złe, cóż, zależy od okoliczności, ludzie zabijają dla Idei, więc w tym momencie pojęcie dobra i zła jest bardzo subiektywne, Jeśli ktoś zabija z czystej przyjemności tak, to w pewnych momentach moze być złe

Czy dealer drugów jest mordercą sprzedając narkotyki? Przecież powoli zabija wszystkich, którzy od niego kupują. A dalej patrząc w tą stronę, to zabijamy sie na codzień wszelkim gównem które podrzuca nam nasz kochany chemiczny świat,

Z tego tematu można dalej wiazać do eutanazji, przecież lekarze uśmiercają tych ludzi, to co że na własne życzenie, mord to mord.

Kolejny przykład aborcja, matka mordująca własne dziecko, to jest dobre czy złe? Cięzko określić jak dziewczyna będzie dbać o dziecko i czy wychowa je na pożadnego człowieka jak sie będzie kurwić i płodzić legiony dworcowych przybłędów, to aborcja wydaje sie być dobrym rozwiazaniem, nieprawdaż?

Najlepszym wyjściem z sytuacji jest mieć to w dupie i prowadzic życie nagranicy tego wszystkiego, tyle mojego

Heretyk gamroth1 ^^

Thorgee

Czy dealer jest zabójcą? Porównam to tak: jeśli dyspozytor w jakimś zakładzie udostępnił pracownikowi kawałek liny, a pracownik się na nim powiesił, to czy dyspozytor jest mordercą? Oczywiście porównanie średnio pasuje, bo dealer dobrze wie, co jego klienci zrobią z kupionym towarem i do czego to w efekcie doprowadzi.

Co do aborcji i eutanazji - ludobójstwo zawsze będzie ludobójstwem, tyle mojego.

Athlandil_Oylam · Gość

Dealer drugów jest zły, eutanazja jest zła, aborcja też jest zła.
Narkotyki to trucizna nieprawdaż? A więc Dealer jest trucicielem nie?
I nie obchodzi mnie czy robi to dlatego że chce opłacić leczenie dla chorej babci czy dlatego że nie chce sie mu pracować... poprostu jest to złe i tyle.
Eutanazja jest zła bo kończy życie zbyt wcześnie(a może tego staruszka którego zabili dało by sie uratować? A może gdyby ktoś pomógł mu znaleść sens życia nie chciałby już eutanazji?) i w dodatku jest sprzeczna z przysięgą hipokratesa(a złamanie przysięgi to kłamstwo i grzech, przez co jest złem)
A co do aborcji : jeśli jesteś za to szkoda że nie użyto jej wobec ciebie. A nawet jeśli dzieciak ma marne perspektywy, to przecież zna świat przypadki takich osób które wyszły na swoje.

gamroth1

Thorgee

Wyszły na swoje... to już zależy od danego przypadku, więc tłumaczenie "może się udać, bo kilku się udało" jest nieco nie ma miejscu. Powiem inaczej - jeśli jesteś za aborcją, to gratuluję - właśnie uśmierciłeś Bethoveena (i mnie, ale to inna historia).

EDIT:Gamroth, ja jeszcze z innej mańki. Zabijanie, niezależnie od pobudek, jest złem. Wojna jest, między innymi, masowym zabijaniem. Nie tylko "tych wstrętnych glutojadów" z okopu naprzeciw, ale też cywilów, ludzi, którzy się na daną wojnę wcale nie pisali. To jest, powiem poetycko "kwintesencja zła".

gamroth1

"wszystko jest dla ludzi, oczywiście w granicach zdorwego rozsądku" tylko zależy co jest przyjęte za zdrowy rozsądek, czy jestm za aborcją? nie wiem, nie dotyczy to mnie, a jestem za i przeciw jednoczesnie, gdbym miał dokonać wyboru, niedokonałbym go poprostu,

Edit: nie chodzi mi o odpowiedzialność decyzji z góry mówię, po prostu konflikt wewnętrznyTo oczywiste.

Edit2: Mkay, ustaliliśmy jakie poglądy mamy w temacie zabijania, odnośnie kradzieży, jest jak w przypadku zabijania, jedni kradną z przymusu, drudzy z innych pobudek, tak jak Ath powiedział że dealerstwo to zło, eutanazja etc etc, tak samo w tym wypadku kradziez jest zła, tylko czasem ludzie są zmuszani do popełniania zła z braku innego wyboru i wybranej ścieżki którą chce sie podążać, to samo możemy odnieść do żołnieży Thorze, można by rzec, ze zostali skazani na zabijanie innych i popełnianie zła, tylko że wiodąc tą ścieżką w góre to kto jest zły?

PS: szkoda że nie możemy spokojnie pogadać o tym przy piwkoo or smtg