Forum Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG Strona Główna Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG
MiG- Mistrzowie i Gracze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Non Player Characters in play...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG Strona Główna -> Pogadanki o RPG
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seif al din
Ork
Ork



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:18, 06 Lip 2007    Temat postu: Non Player Characters in play...

NPC to też gracze...

Idąc za radą Thora, postanowiłem napisać tekst. Niniejszy tekst będzie dotyczył Bnów, mam nadzieję , że przypadnie do gustu i rozpęta się tu jakiś przyjazny flejm.

Wstęp

Grając sesje RPG przez internet czy też przy stole z kumplami, zazwyczaj zapomina się o najbardziej istotniejszy rzeczach podczas rozgrywki- mowa tutaj o NPC , którzy wypełniają świat gry. Zazwyczaj są spychani na drugi plan przez potężnych bądź mniej potężnych PC. Tok myślenia PC jest zazwyczaj taki: To głupi NPC nic się nie stanie jak go zabiję. Oczywiście takie myślenie niesie za sobą szereg różnych konsekwencji, które wprawny MG potrafi doskonale wykorzystać. Nie, wcale a wcale nie mam na myśli tutaj uśmiercania PC. Wręcz ściska mnie w gardle jak widzę, gdy PC morduje NPC tak jak jakiegoś goblina.

No to zagramy sobie sesje... (Misiu Gry... to dla Ciebie)

Idąc dalej tą ‘drogą’ przychodzi czas na praktykę. Opierając się na swoich doświadczeniach , mogę spokojnie napisać iż im jest ciekawszy NPC tym dłużej gracze go będą pamiętać i nie chodzi mi tutaj o statystyki. Chodzi mi głównie o sposób obycia postaci prowadzącej przez MG. Gracz prędzej zapamięta Maga, który zapomniał zaklęć niż jakiegoś super herosa ratującego mu życie lub złego NPC’a usiłującego go zabić albo jakiegoś przypadkowego kupca. Mistrzu Gry, staraj się, aby twoje postacie miały jakąś przemyślaną historie, gesty, może nawet jakieś tiki nerwowe staraj się za każdym razem ubarwiać PC świat gry, który czasem może okazać się aż nadto monotonny. I sam staraj się zapamiętywać NPC’ów, których w późniejszym etapie gry możesz wykorzystać, nie raz widziałem zdziwienie na twarzach swoich graczy, gdy rolnik okazywał się jakimś skrytobójcą ścigającym ich.

Na koniec...

To jest tylko zalążek , można by jeszcze długo pisać o typach graczy, typach NPCów, aż w końcu powstało by kilka tomów i nikomu by się nie chciało tego przeczytać. Znając życie to wam się pewnie nie przyda bo przecież wszyscy jesteście doświatŻonymi RPGowcami.

P.S

Używałem skrótów angielski, gdyż wydały mi się odpowiedniejsze nić te Polskie: NPC – Non Player Character
PC – Player Character

P.S 2
[recytuje] Jeśli nie wiecie co to znaczy to niech wam Thorgee wytłumaczy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zR@ziel
Homo erektus
Homo erektus



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Eye of Terror

PostWysłany: Sob 13:17, 07 Lip 2007    Temat postu:

Imo najlepszym wyjsciem jest zatrudnianie ludzi jako enpecow, objasniajac im co maja zrobic, acz dajac w sposobie wykonania wolna reke. Niby tez gracze ale nie do konca, a o ile ciekawiej sie robi Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seif al din
Ork
Ork



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:21, 07 Lip 2007    Temat postu:

Zraz, myslmy racjonalnie. Na każdą sesje w rl chcesz zapraszać około 20 osób? To się może sprawdzić jeśli jest tylko 2óch może nawet 3 NPCów, natomiast przy większej liczbie to nie wypaliłoby. Przygotowania do sesji na tzw. "żywca" nie trwały by pięć minut lecz około 2-3h (zależy jak jest rozbudowany scenariusz). Takie zbieranie ludzie byłoby może i fajne, lecz czasochłonne (i jakbys zaprosił 15 luda do domu i każdy działby herbaty z cukrem... masakra). Napewno coś takiego sprawdza się przy LARPach, ale porównaj sobie zwykłą sesje z LARP'em. Widać różnice eh? Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marbit
Administrator
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wawa

PostWysłany: Sob 15:56, 07 Lip 2007    Temat postu:

hm... ale przecież jedna osoba może odgrywać kilka postaci:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seif al din
Ork
Ork



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:00, 07 Lip 2007    Temat postu:

Mar, jeden gracze może odgrywać więcej postaci, natomiast zostanie ten sam tok rozumowania, którego praktycznie nie da się odegrać. Mówię tutaj oczywiście o PC Wink

EDIT:

hoorayyyy, zostałem Orkiem teraz już prosta droga do Admina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marbit
Administrator
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wawa

PostWysłany: Sob 16:01, 07 Lip 2007    Temat postu:

coś ty:) jak się weźmie kogoś z głową to da się odegrać.
Swoją drogą to jest dobry test dla nowych członków Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seif al din
Ork
Ork



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:05, 07 Lip 2007    Temat postu:

Wszyscy wiemy jak to wygląda, mamy więcej graczy z jajami (tak, kobiet też się to tyczy)niż graczy, którzy posiadają i Jaja i głowe (chciałem napisać jaja z głową, ale się powstrzymałem).
O i jeszcze jedno, jaki test? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zR@ziel
Homo erektus
Homo erektus



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Eye of Terror

PostWysłany: Sob 16:50, 07 Lip 2007    Temat postu:

a co zlego jest w przygotowaniu sie ? sorry ale nie trawie w tym jednym wypadku spontanow i jesli Mg sie do sesji nie przygotowal to dzieqi, a 2 -3 godziny na przygotowanie to imo pikus

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seif al din
Ork
Ork



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:58, 07 Lip 2007    Temat postu:

oho.. Zaczyna się flejm! Hurra! (na cześć Zraza)


Zraz, nie ma nic złego w przygotowaniu się na sesje, bo jako MG przygotowujesz się się sam, leczy to co napisałeś wyżej to musisz równierz przygotować swoich BNów chociaż tak z grubsza, aby "kumali czacze"(czy tam rumbe). A co do spontanów, zależy to od MG jeśli jest dobry to nawet nie będziesz wiedział, że był to spontan jeśli Ci nie powie, natomist jest też druga strona medalu... Podam przykład z życia wzięty, gralem ze znajomym u pewnego MG no i ów MG mówił, że gra w RPG 10 lat i takie tam pierdoły, więc sesje powinna być taka, że "uh!". Nastała godzina druga w nocy... MG says: Sorry chłopaki ale pomysły mi się skończyły. Przed tym oczywiście biliśmy się ze smokiem, na miejscu dziury wielkości studni powstała góry itp. ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zR@ziel
Homo erektus
Homo erektus



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Eye of Terror

PostWysłany: Sob 17:02, 07 Lip 2007    Temat postu:

naaah, zaden flame ;]

poprostu, jesli sesja to spontan to zazwyczaj ograniczam sie do obserwatora, a ze przygotowac bn trzeba to uwazam oczywiste Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marbit
Administrator
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wawa

PostWysłany: Sob 17:23, 07 Lip 2007    Temat postu:

Hm... zRaz ty u mnie chyba, ani razu nie grałeś- a szkoda.
Ja z reguły robie spontan. Mi żeby prowadzić wystarczy coś w stylu "zaraza, ucieczka, cmentarz" i już wiem o czym będzie sesja. Tak z reguły prowadzę, czasem tylko przygotowuje się lepiej- żeby po prostu móc to dalej w coś ciekawego powiązać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zR@ziel
Homo erektus
Homo erektus



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Eye of Terror

PostWysłany: Sob 17:31, 07 Lip 2007    Temat postu:

Raz gralem u Ciebie, jakis czas temu, zaczelismy, mialo byc c.d.n. no i nie bylo. Niestety mam takie skrzywienie ze jak ktos zaczyna i nie konczy to niedosyt mnie wkurwia i nie mam juz ochoty na kolejna sesssje. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xavon Ghus
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ee... yyyy.... zapomniałem

PostWysłany: Sob 17:53, 07 Lip 2007    Temat postu:

przyzwyczajaj sie zRaz 80% sesji jest nie dokanczanych a my jesteśmy po prostu ludzmi i ciezko jest sie wszyskim ustawić na jedną godzine ale zbaczam z tematu, Seif to co napisałes jest mądre i pomocne ale moge wyliczyć mg na palcach jednej reki którzy potrafią ozywic bnów, a najwiekszy jest problem kiedy drużyna znajduje sie w armi ala Malaz gdzie każdy żołnierz jest ważny, podsumowując kazdy mg nawet najlepszy powinien sie cały czas rozwijać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zR@ziel
Homo erektus
Homo erektus



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Eye of Terror

PostWysłany: Sob 20:12, 07 Lip 2007    Temat postu:

No wiesz, ja tu sobie knuje jakas intryge ktora chce niedlugo wprowadzic w zycie, okolicznosci wychodza takie ze stanie sie to najpredzej na nastepnej sesji, a tu lipa...denerwujace Wink


Acz i tak imo gracze jako npc sprawdzaja sie bardzo ciekawie Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seif al din
Ork
Ork



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:28, 07 Lip 2007    Temat postu:

Zraz, ciekawie wcale nie oznacza dobrze, aczkolwiek to działa na graczy jak ich oczy widzą poza grą jakąs inną osobe podającą się za ów NPC'a.

zRaz : - No sorry ale jezeli juz mowie to o dobrych graczach (bo dejdekidz
i mrokdarkundzuowampirodrowow nie biore pod uwage) to potrafia wzbogacic sesje i troche odciązyc mg ;]


Xavon a Malazie to jest oczywiste, że NPC to podstawa, próbuj prowadzić grę w której gracze się wcielają w żołnierzy jakiejś armii a nie wprowadzaj NPCów- pozostaje sie tylko tutaj zastanowić, jakie gówno z tego wyjdzie a byc może sraczka. Natomiast prowadziłem już raz w realu i odgrywanie dialogu pomiędzy trzyma NPCami jest naprawdę męczące, nie mówiąc już o ich sposobie działania. Zazwyczaj jak na sesjach PC towarzyszy jakiś NPC to od czasu do czasu coś powie a jak dojdzie do wali to Miś Gry go traktuje jak jakiegoś potwora tyle, że ma odmienne statsy... To jest wręcz żałosne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum stowarzyszenia ludzi grających w RPG Strona Główna -> Pogadanki o RPG Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin